Al Nasr » Ronaldo po raz kolejny był bez trofeum » Ronaldo po raz kolejny był bez trofeum

Ronaldo po raz kolejny był bez trofeum

01 Jul 2024, 15:14
Ronaldo po raz kolejny był bez trofeum
168
0
Ronaldo po raz kolejny był bez trofeum

Ronaldo wciąż bez trofeum. Zamachnął się na sędziego, a trybuny klaskały!
Zespoły „Al-Hilal” i „Al-Nasr” spotkały się w półfinale Superpucharu Arabii Saudyjskiej. To już trzecie spotkanie obu drużyn w ciągu ostatniego roku. „Al-Nasr” zdobył międzyklubowy Puchar Mistrzów Arabii, a „Al-Hilal” wygrał Ligę Arabii Saudyjskiej. Jak zakończył się nowy mecz obu gigantów?

W wyjściowym składzie drużyn znalazły się niemal wszystkie gwiazdy: Cristiano Ronaldo, Sergey Milinkovic-Savic, Malcolm, Sadio Mane, Kalidou Koulibaly, Ruben Neves, Marcelo Brozovic i Aymeric Laporte. Liczba pięknych imion na metr kwadratowy jest nieprawdopodobna! Nieobecny był tylko napastnik „Al-Hilal” Aleksandar Mitrovic, który doznał kontuzji uda. Najświeższe informacje znajdziesz tutaj.

„Malkom” i „Al-Hilal” nie pozwolili Al-Nasrze dotrzeć do finału Superpucharu Arabii Saudyjskiej. I rozzłościł Cristiano.
W wyjściowym składzie drużyn znalazły się niemal wszystkie gwiazdy: Cristiano Ronaldo, Sergey Milinkovic-Savic, Malcolm, Sadio Mane, Kalidou Koulibaly, Ruben Neves, Marcelo Brozovic i Aymeric Laporte. Liczba pięknych imion na metr kwadratowy jest nieprawdopodobna! Nieobecny był tylko napastnik „Al-Hilal” Aleksandar Mitrovic, który doznał kontuzji uda.

Zespoły, które rozpoczęły mecz aktywnie wymieniały się połówkami szans. Pierwszy strzał Ronaldo padł w 6. minucie. Cristiano oddał niski strzał z 25 metrów – był słaby. I już niedługo, o krok od lepszych czasów, podszedł na skraj pola bramkowego, ale z ostrego kąta strzelił w poprzek bramki. Największą szansę Al-Hilal na starcie miał w 14. minucie. Al-Bulaihi strzelił piękną woleja z rzutu rożnego, a nawet w przeciwnym kierunku! Bramkarz „Al-Nasr” Ospina zebrał się jednak i zapobiegł niebezpieczeństwu. Następnie Ronaldo miał kolejną szansę: w 17. minucie piłka odbiła się niezgrabnie od Mane, ale trafiła prosto do Portugalczyka. Cristiano oddał mocny strzał na bramkę i bezpośrednio uderzył bramkarza Al-Hilal, Bono.

Generalnie w pierwszej połowie Al-Nasr wyglądał na bardziej aktywnego. Najczęściej drużyna Luisa Castro wyprowadzała kontrataki, ale było to zachęcające. Malcolma nigdzie nie było widać. Choć w 37. minucie, po podaniu Nevesha, przyjął piłkę w pole karne i oddał strzał jednym dotknięciem. Lecz przez. Al Nasr w końcu strzelił gola w dogrywce pierwszej połowy, ale nie został on uznany. Niezliczona liczba spalonych przeszkadzała drużynie, która była już siódmą z rzędu. Mane załadował piłkę do Ronaldo, Cristiano, który był wyraźnie na spalonym, sięgnął, ale najwyraźniej nie dotknął piłki, przekazując ją Otavio. Bramka nie została uznana, rozległ się gwizdek kończący pierwszą połowę, a Ronaldo rzucił się w dyskusję z sędzią. Wdał się w tak zawziętą kłótnię, że schodząc z pola podpalał innych i częściowo spowodował małą potyczkę.

Druga połowa już się rozpoczęła na stadionie Al Hilal, ale następca Mitrovicia, Abdullah Al-Hamdan, jasno dał do zrozumienia, dlaczego jest napastnikiem numer dwa w klubie. W kolejnych minutach najciekawsze było to, gdy piłka trafiła w pajęczy pokój w środku boiska.

A prawdziwa zabawa zaczęła się w połowie drugiej połowy. Salem Al-Dawsari otworzył wynik w 61. minucie. Sergej Milinkovic-Savic świetnie podał do swojego partnera, po czym pomocnik Al-Hilal w pojedynku jeden na jednego pokonał Ospinę. 1:0 na korzyść przeciwnika – Cristiano jest zły.

Swoją drogą Portugalczycy nie byli tak zauważalni. Al-Hilalowi nie udało się skutecznie zagrozić Ronaldo. Ale zespół Jorge Jesusa stworzył każdą chwilę. Najpierw Malcolm strzelił z dystansu i trafił w słupek, w 72. minucie Al-Hamdan trafił na bramkę „Al-Nasr”, jednak nie udało mu się oddać celnego strzału – piłkę przejął Ospina. Jednak w kolejnym ataku Al-Hilal podwoił przewagę: Malcom skierował podanie z prawego skrzydła. Naturalna konsekwencja segmentu szoku.

Ronaldo był wściekły, gdy zdał sobie sprawę, że opuściła go szansa na kolejne trofeum. Wszystko to zakończyło się epizodem w 86. minucie. Z jakiegoś powodu Cristiano wycelował pięścią w obrońcę „Al-Hilal” Alego Al-Buleyhi, po czym uderzył go dwukrotnie w klatkę piersiową. Sędzia pokazał Portugalczykowi czerwoną kartkę, a Ronaldo machnął ręką... Na szczęście napastnik opamiętał się i nie uderzył sędziego. Jednak Cristiano dał koncert po opuszczeniu boiska. Początkowo demonstracyjnie uścisnął sędziemu rękę, uśmiechnął się kpiąco. Następnie pokazywał kciuki do góry i klaskał w stronę tłumu i publiczności, mając nadzieję, że publiczność pójdzie za nim. I on to zrobił! Ronaldo pokazał, że został wyrzucony z boiska. To prawda, że jest mało prawdopodobne, aby został uwzględniony w jego wspaniałych chwilach.

Sędzia doliczył 10 minut do drugiej połowy. W 90.+9. minucie Al-Nasr zdobył bramkę! Sadio Mane zrobił małą nadzieję na cud, trafiając w pole karne Al-Hilal. Nie było jednak czasu na drugą bramkę. Al-Hilal dotarło do finału Superpucharu, gdzie zmierzy się z Al-Ittihadem Karima Benzemy. Cristiano Ronaldo pozostał bez trofeum. 39-letni Portugalczyk nadal ma w Arabii Saudyjskiej tylko jeden tytuł – tytuł już ma Puchar Klubowy Mistrzów Arabii 2023.

Zobacz też:

Uwagi
Minimalna długość komentarza to 50 znaków. komentarze są moderowane
reload, if the code cannot be seen